Silesia Godula - Esencja Smaku 6:0 (2:0)

  Mecz rozpoczęliśmy szanując piłkę i taka cierpilwa gra utrzymywała się do pierwszej bramki Piotrka Duczka. Trzeba zaznaczyć, że była to bramka niezwykłej urody. Od tego momentu pozwoliliśmy przeciwnikowi kontrolować przebieg meczu, ustawiając się z tyły czekaliśmy na okazje do kontrataków. Doczekaliśmy się takiej sytuacji jeszcze w pierwszej połowie i do przerwy mamy spokojne prowadzenie 2-0. 

   W przerwie meczu założyliśmy sobie , że to my mamy kontrolować przebieg meczu. Ciesz fakt , że tak to właśnie wyglądało i dzięki temu w drugiej połowie dołożyliśmy kolejne 4 bramki choć mogło być ich znacznie więcej. 

   Wiadomo, że pierwszy mecz po tak długiej przerwie to zawsze niewiadoma, szczególnie że w takim składzie nie było nam dane grać przed rozpoczęciem orlika. 

Strzelcy bramek:                                  Asysty: 

P. Duczek x1                                        W. Gała x4

W. Kondrad x1                                      M. Gała x1 

M. Gała x1 

K. Skop x1 

M. Kłoda x1 

M. Hauk x1